Biała Droga - Urszula

Znałam cię od dawna, z tobą nauczyłam się

jaki smak ma radość, wolność, piwo, śmiech

nie masz tego w szkole, żyjąc uczysz się

nasza pierwsza miłość i ostatni deszcz

wczoraj znów widziałam cię, szedłeś wolno sam

dziwnie słaby i zmęczony inny niż cię znam

mówisz «wracam z piekła», nie wiesz co to wstyd

twoje ciało żyje wciąż lecz nie czujesz nic

za chwilę zostaniesz sam…

daj mi rękę, uwierz w to że będzie nowy dzień

niebo będzie śpiewać z nami i zachwycisz się

musisz poznać siebie, nie ile możesz brać

wolność to smak wyobraźni, nie dotykaj dna

za chwile zostaniesz sam…

białej drogi kochasz smak…

białą drogą chodzisz sam…

biała droga!

za chwilę zostaniesz sam…

Ti conosco da molto tempo, ho imparato con te

qual è il sapore della gioia, della libertà, della birra, delle risate

non ce l'hai a scuola, impari quando vivi

il nostro primo amore e l'ultima pioggia

ieri ti ho rivisto, camminavi piano da solo

stranamente debole e stanco diverso da come ti conosco

dici "sono tornato dall'inferno", non sai che vergogna

il tuo corpo è ancora vivo ma non senti niente

tra un attimo sarai solo...

dammi la mano, credi che ci sarà un nuovo giorno

il cielo canterà con noi e rimarrai stupito

devi sapere te stesso non quanto puoi prendere

la libertà è il gusto della fantasia, non toccare il fondo

tra un attimo sarai solo...

strada bianca tu ami il gusto...

percorri la strada bianca da solo...

strada bianca!

tra un attimo sarai solo...