Świętokracja - Wczasy

Święta przyszły znowu bardzo wcześnie

Pojawiły się ozdoby na mieście

Październik albo wrzesień

A w listopadzie w perfumeriach tłum

Wchodzę, testerem psikam się

Czuję się przystojnie

Niebanalnie, niepokornie

Pachnę jak młody bóg

(dla Ciebie pachnę jak rycerz)

Święta przyszły znowu bardzo wcześnie

Razem z metką nowych perfum Hugo Bossa

Cena nie gra roli, mam gest

I na wszystko mnie stać

Z koszykiem pełnym nadziei

Do marketu wchodzę sam

Przepycham się przez tłum

Teraz czuję się jak król

Sprzedawca to mój paź

Produkty z najwyższej półki

Wyłącznie w wersji deluxe

Kupuję sobie berło

A Tobie złoty iPodzik

Jeszcze tylko wgram kolędy

I na święta Ci go dam

(kupuję sobie berło

Sobie berło, a Tobie iPoda

Już nawet wgrane ma kolędy

Pomyśl, jesteś tylko moja)

W sklepie elektro pan miłym gestem mnie pozdrawia

Teraz czuję się jak hrabia

Kupiłem plazmę full HD, 102 cale

I nie martwię się wcale

Chociaż małe mam mieszkanie

Po wszystkim zmęczony z wielkim kartonem

Na 24 piętro wspinam się

Spotykam sąsiada, z szacunkiem mnie pozdrawia

Ludzie w bloku biją brawa

Śmiałym gestem pozdrawiam ich też

A na święta już tylko Ty i ja

I nasz nowy telewizor

Mam na sobie noktowizor

Przez który w ciemności rozbieram Cię

Pierwsza gwiazdka lśni na niebie

Il Natale è arrivato di nuovo molto presto

Ci sono decorazioni in città

ottobre o settembre

E a novembre, una folla di profumerie

Entro, piscio con il tester

Mi sento bello

Notevole, provocatorio

Puzzo come un giovane dio

(Per te puzzo come un cavaliere)

Il Natale è arrivato di nuovo molto presto

Insieme all'etichetta del nuovo profumo Hugo Boss

Il prezzo è irrilevante, ho un gesto

E posso fare tutto

Con un cesto pieno di speranza

Entro nel mercato da solo

Mi faccio strada tra la folla

Adesso mi sento un re

Il venditore è il mio ott

Prodotti di prima qualità

Solo nella versione deluxe

Mi compro uno scettro

E per te un iPod d'oro

Suonerò solo canti di Natale

E te lo darò per Natale

(Mi compro uno scettro

Lo scettro e tu l'iPod

È persino precaricato di canti natalizi

Pensi di essere solo mio)

Nel negozio di elettronica, mi saluti con un bel gesto

Adesso mi sento un conte

Ho comprato un plasma full HD, 102 pollici

E non sono affatto preoccupato

Anche se ho un piccolo appartamento

Dopotutto, stanco di una grossa scatola di cartone

Salgo al 24° piano

Incontro il mio vicino, mi saluta rispettosamente

Le persone sul blocco applaudono

Li saluto anche con un gesto audace

E per Natale siamo solo io e te

E la nostra nuova TV

Sto indossando la visione notturna

Attraverso il quale nel buio ti spoglio

La prima stella brilla nel cielo