Magda - Coma
С переводом

Magda - Coma

  • Альбом: 2005 Yu55

  • Anno di rilascio: 2016
  • Lingua: Polacco
  • Durata: 5:53

Di seguito il testo della canzone Magda , artista - Coma con traduzione

Testo " Magda "

Testo originale con traduzione

Magda

Coma

Оригинальный текст

Tu piszę tej Magdzie, że dobrze

Akurat była w wojażach

Że niech gdy wpadnie w przelocie

Do tego spotkania dojdzie

Już taki kocioł radykalnie groźny stworzył

Dla moich zasad moralnych

Spokojnym krokiem przechodzę do ciebie sennej

Przez progi, schody hotelowe pachnące farbą i lizolem

Łazienki, fronty drzwi olejne

Spojrzenia kiepskie z kiepskich okien

Z butelką wódki

Z zimnym sokiem w skóropodobnej torbie brąz

Spod parapetów krople krop

Wypastowanym krokiem stąpam

Ze wstydem kupiłem kondomy

Jak się czerwony zrobiłem przy ladzie

Jak się patrzyła w spożywczym uważnie

Jak bym był nie wiadomo jaką zdradę targał za sobą i wlókł

Wzrokiem przejrzała na wylot, na wskroś

Zebrałem się w sobie i mówię jej sok

A ona, że co?

A ja, sok miałaś kurwa mi podać!

Podała, to idę.

Przychodzę do ciebie

Senna mi jawisz się we łbie, tajemnic grzesznych

Powietrzne pełne, pełne i oczy i serce

Dwanaście i dwieście, na drugim to piętrze

Przychodzę i jestem i czekam aż wejdziesz

I piję i wchodzisz i jesteś

Dwanaście i dwieście, na drugim to piętrze

Przychodzę i jestem i czekam aż wejdziesz

I piję i wchodzisz i jesteś

Nogi mi rozkłada na tej pościeli

Stemplowanej na czerwono hotel

Numer pościeli, adres ośrodka, właściciela

Zająłem się fałdą, poczułem ten zapach

Którym spodziewał się poczuć

Popijam jeszcze

Zająłem się białą bielizną dolną, szarą

Fałdą, zapach Matko

Magda mówię jej Magda

Na nią wchodzę, głaskam

Po głowie, po cyckach, po piersiach

Jedna zdecydowanie większa

Od drugiej, fałda, zapach, palce, zapach

Magda, popijam, O bożesz ty mój co użyłem

Co się nie, w wyobraźni, natworzyłem

Scenariuszy, pozycji, smaków

A ona mi mów, że tamto to nie

Bo aż tak to się dobrze nie znamy

Tamto i tamto to nie, bo ona ma ambicję

Poważne plany

Dobrą pracę w dobrej firmie

Z perspektywami na awans

Wykształcenie, wychowanie

Zasady

A może opowiedz co słychać

To byśmy się lepiej poznali

A nie tak od razu

A nie tak po prostu

Kochany

To ja myślę, że nie tak to wszystko

Inaczej to miało wyglądać

Wychodzę spod Magdy

I widzą ją jaką bym najpierw

Jaką ją trzeba było zobaczyć wpierw

Smutna i miękka i brzydka aż strach

I pulchna

Pulchność, pulchno ach!

Smutna i miękka i brzydka aż strach

I pulchna

Pulchność, pulchno ach!

Smutna i miękka i brzydka aż strach

I pulchna

Pulchność, pulchno ach!

A rudy na włosach to farba tłusta

A usta to szminka

A teraz te usta

Zostały w pościeli

Tam, tuż obok stempla wytarte

Nie było to warte zachodu

I w ogóle niewiele to warte

Magda zasypia

Biedna i dziwna

Ja piję do końca

I znikam

Перевод песни

Sto scrivendo a questa Magda che va tutto bene

Stava arrivando in quel momento

Che quando cade di sfuggita

Questo incontro avrà luogo

Ha già creato una caldaia così radicalmente pericolosa

Per la mia morale

Mi avvicino con calma a te assonnato

Attraverso le soglie, scale d'albergo che odorano di vernice e Lysol

Bagni, frontali porta olio

Sembra zoppo da finestre pessime

Con una bottiglia di vodka

Con succo freddo in una borsa simile alla pelle, marrone

Gocce di gocce da sotto i davanzali

Cammino con il mio passo levigato

Mi vergogno a comprare i preservativi

Sono diventato rosso al bancone

Mentre osservavi da vicino il negozio di alimentari

Come se lo fossi, non si sa quale tradimento stesse trascinando e trascinando

Lei ha guardato in tutto e per tutto

Mi riprendo e le dico il succo

E lei cosa?

E io, fottutamente dovevi darmi il succo!

Ha detto, sto andando.

vengo da te

Senna, appari nella mia testa, segreti peccaminosi

Arioso, pieno, pieno di occhi e di cuore

Dodici e duecento al secondo piano

Vengo e sto aspettando che tu entri

E io bevo e tu entri e lo sei

Dodici e duecento al secondo piano

Vengo e sto aspettando che tu entri

E io bevo e tu entri e lo sei

Le mie gambe si distendevano sulle lenzuola

Timbrato in rosso per l'hotel

Numero di biancheria da letto, indirizzo del resort, proprietario

Ho curato la piega, ho sentito l'odore

Che si aspettava di sentire

Bevo ancora

Mi sono occupata dell'intimo fondo bianco, grigio

Una piega, odora Madre

Magda, io la chiamo Magda

Ci salgo e lo accarezzo

Sulla testa, sulle tette, sui seni

Uno è decisamente più grande

Dal secondo, piega, annusa, dita, annusa

Magda, sto sorseggiando, oh mio Dio, quello che ho usato

Cosa non, nella mia immaginazione, ho creato

Scenari, posizioni, sapori

E lei mi dice che non è così

Perché non ci conosciamo molto bene

Quello e quello non è perché lei ha ambizione

Progetti seri

Un buon lavoro in una buona compagnia

Con prospettive di promozione

Educazione, educazione

Regole

O forse dimmi che succede

Ci conosceremmo meglio

E non subito

E non solo così

Cara

Sono io che penso che non sia così

Doveva essere diverso

Lascio Magda

E la vedono come me prima

Come dovevi vederlo prima

Triste, morbido e brutto fa paura

E grassoccio

Paffuto, paffuto ah!

Triste, morbido e brutto fa paura

E grassoccio

Paffuto, paffuto ah!

Triste, morbido e brutto fa paura

E grassoccio

Paffuto, paffuto ah!

E i capelli rossi sono vernice grassa

E le labbra sono rossetto

E ora quelle labbra

Sono stati lasciati nelle lenzuola

Lì, proprio accanto al francobollo, indossato

Non valeva la pena

E non vale molto

Magda si addormenta

Povero e strano

Bevo fino alla fine

E io sparisco

Oltre 2 milioni di testi

Canzoni in diverse lingue

Traduzioni

Traduzioni di alta qualità in tutte le lingue

Ricerca rapida

Trova i testi che ti servono in pochi secondi