Jesteśmy z podwórka - Kubańczyk, Popek, Major SPZ
С переводом

Jesteśmy z podwórka - Kubańczyk, Popek, Major SPZ

Год
2020
Язык
`Polacco`
Длительность
295200

Di seguito il testo della canzone Jesteśmy z podwórka , artista - Kubańczyk, Popek, Major SPZ con traduzione

Testo " Jesteśmy z podwórka "

Testo originale con traduzione

Jesteśmy z podwórka

Kubańczyk, Popek, Major SPZ

Оригинальный текст

Skąd?

Skąd?

Jesteśmy z podwórka

Skąd?

Skąd?

Jesteśmy z podwórka

Skąd?

Skąd?

Jesteśmy z podwórka

Skąd?

Stąd!

Jesteśmy z podwórka

Skąd?

Skąd?

Jesteśmy z podwórka

Skąd?

Skąd?

Jesteśmy z podwórka

Skąd?

Skąd?

Jesteśmy z podwórka

Skąd?

Stąd!

Jesteśmy z podwórka

Ze szkoły, ziomeczku, nie wyniosłem nic

Bo wszystkiego nauczyłem się z podwórka, oh, yeah

Zanim na sygnale zawinęły mnie psy

Bo sprzedała mnie sąsiadka, stara kurwa (wyjebali drzwi!)

Skończyłem osiem klas, ale musieli mnie bić

To był czarno-biały film, komuna (oh, yeah, yeah!)

Z poprawczaka, brat, wyszedłem zły jak skurwysyn

Nie chciałem tylko przetrwać do jutra (hahahaha!)

Dwa razy byłem w śpiączce, nie pamiętam nic (nic!)

Po prostu tam film mi się urwał (i chuj, chuj!)

Amsterdam mnie wpierdolił żywcem, oh, w parę chwil

Jakby mnie okradła prostytutka (argh!)

Nie wiem co by było, kim bym dzisiaj był (był!)

Jakbym do twych drzwi zapukał (zapukał!)

Nie wierzę w żadne słowo patrząc na twój ryj (nie!)

Bo po prostu ci nie ufam (nie, nie, nie, nie!)

Skąd?

Skąd?

Jesteśmy z podwórka

Skąd?

Skąd?

Jesteśmy z podwórka

Skąd?

Skąd?

Jesteśmy z podwórka

Skąd?

Stąd!

Jesteśmy z podwórka

Skąd?

Skąd?

Jesteśmy z podwórka

Skąd?

Skąd?

Jesteśmy z podwórka

Skąd?

Skąd?

Jesteśmy z podwórka

Skąd?

Stąd!

Jesteśmy z podwórka

Tworzą historie o mnie, a nie stali w moich butach

Ja trzymam język za zębami, to zasada w grupach

Ty udając gangusa wszystko peplasz na Facebookach

Na blokach zwykły chłopak, wychowałem się na Prusa

Miałem marzenia żeby tworzyć tą muzykę

Jak ja nie miałem nic, inni latali z tym plikiem

Rzucałem sporo grassu żeby uzbierać na płytę

To była płyta Popka, dzisiaj robię z nim muzykę

Mam takich ludzi, którzy łamią, kurwa, w pół

Ty mnie znasz tylko z YouTube’a, a tam jestem grzeczny w chuj

Nieraz byłem na komendzie, oni chcieli więcej wiedzieć

Komisarzu, przecież wtedy byłem z babcią na obiedzie

Ty kitrasz się z jedynką, my kitramy stówę

Nie chowajcie mnie w trumnie, ja na blokach chcę mieć urnę

Od weedu poprzez kryształ, kokos wchodzi w lewą dziurę

Ty pokazujesz białko albo dostajesz na dziurę

Skąd?

Skąd?

Jesteśmy z podwórka

Skąd?

Skąd?

Jesteśmy z podwórka

Skąd?

Skąd?

Jesteśmy z podwórka

Skąd?

Stąd!

Jesteśmy z podwórka

Skąd?

Skąd?

Jesteśmy z podwórka

Skąd?

Skąd?

Jesteśmy z podwórka

Skąd?

Skąd?

Jesteśmy z podwórka

Skąd?

Stąd!

Jesteśmy z podwórka

Jesteśmy z podwórka

Jeden dziewięć osiem cztery, jak mnie życie wzięło w klicz

Urodziłem się w Pruszkowie, pal za moje zdrowie znicz

Nie jeździłem na desce, nie robiłem graffiti

Za to w twoim mieście już waliłem pierwsze dychy

Diler miał renomę i nie latał z chuj wie czym

Dziś latają z mefedronem i są, kurwa, chuj wie kim

MC mieli jaja, nie było typu trapstar

Dziś większość to jak dziwki, na jednego klapsa

Jeden za wszystkich to, kurwa, marny mit

Dzisiaj stoją murem za tym, który robi większy kwit

Kiedyś człowiek toczył walkę, tępiło się pozerów

Na ulicach pierwsze punche padały z ust gangsterów

Nie było LGBT choć szczerze to pierdolę

W tolerancję się wchodziło, ale tylko z alkoholem

Ziomek na dole miał metę, chętnie gonił towar

I nie było żeby któryś do któregoś przypucował, ah

Skąd?

Skąd?

Jesteśmy z podwórka

Skąd?

Skąd?

Jesteśmy z podwórka

Skąd?

Skąd?

Jesteśmy z podwórka

Skąd?

Stąd!

Jesteśmy z podwórka

Skąd?

Skąd?

Jesteśmy z podwórka

Skąd?

Skąd?

Jesteśmy z podwórka

Skąd?

Skąd?

Jesteśmy z podwórka

Skąd?

Stąd!

Jesteśmy z podwórka

Stary blok, oficyna, siedzę na murku

Dzielnica odpoczywa, jebie trawą na podwórku

Ulica nauczyła spiesz się, ale powolutku

Prawdziwa przyjaźń to mieszanka wiary i szacunku

Życie tu zmienia smaki, przystawek pełna karta

Słone łzy, słodkie kłamstwa, gorzka prawda

Ludzie z mojej ekipy, trzymamy się od dawna

I w razie, kurwa, lipy wyciągną zawsze z bagna

Перевод песни

Da dove?

Da dove?

Siamo dal cortile

Da dove?

Da dove?

Siamo dal cortile

Da dove?

Da dove?

Siamo dal cortile

Da dove?

Quindi!

Siamo dal cortile

Da dove?

Da dove?

Siamo dal cortile

Da dove?

Da dove?

Siamo dal cortile

Da dove?

Da dove?

Siamo dal cortile

Da dove?

Quindi!

Siamo dal cortile

Da scuola, amico, non ho ricevuto niente

Perché ho imparato tutto dal cortile, oh, sì

Prima che i cani mi chiamassero

Perché il mio vicino mi ha venduto, una vecchia puttana (hanno sbattuto la porta!)

Ho finito otto classi, ma hanno dovuto battermi

Era un film in bianco e nero, comune (oh, yeah, yeah!)

Dal riformatorio, fratello, sono uscito arrabbiato come un figlio di puttana

Non volevo sopravvivere fino a domani (hahahaha!)

Sono stato in coma due volte, non ricordo niente (niente!)

Mi sono appena perso il film (e merda, merda!)

Amsterdam mi ha fottuto vivo, oh, in pochi istanti

Come una prostituta mi ha derubato (argh!)

Non so cosa sarebbe, chi sarei (ero!) Oggi

Come se avessi bussato alla tua porta (bussato!)

Non posso credere a una parola guardando il tuo muso (no!)

Perché non mi fido di te (no, no, no, no!)

Da dove?

Da dove?

Siamo dal cortile

Da dove?

Da dove?

Siamo dal cortile

Da dove?

Da dove?

Siamo dal cortile

Da dove?

Quindi!

Siamo dal cortile

Da dove?

Da dove?

Siamo dal cortile

Da dove?

Da dove?

Siamo dal cortile

Da dove?

Da dove?

Siamo dal cortile

Da dove?

Quindi!

Siamo dal cortile

Fanno storie su di me, non si mettono nei miei panni

Tengo la bocca chiusa, questa è la regola in gruppo

Fingendo di essere una gang, stai dicendo tutto su Facebook

Un ragazzo normale a blocchi, sono cresciuto a Prusa

Sognavo di fare questa musica

Quando non avevo niente, altri volavano con questo file

Stavo gettando molta erba da raccogliere per il CD

Era l'album di Popek, oggi faccio musica con lui

Ho persone come questa che si rompono a metà, cazzo

Mi conosci solo da YouTube e sono una brava merda laggiù

Sono stato in questura più di una volta, volevano saperne di più

Commissario, poi sono stato con mia nonna a pranzo

Tu tratti con uno, noi trattiamo con cento

Non nascondermi in una bara, voglio un'urna nei miei blocchi

Dall'erba attraverso il cristallo, la noce di cocco entra nel foro sinistro

Mostri la proteina o la metti nel buco

Da dove?

Da dove?

Siamo dal cortile

Da dove?

Da dove?

Siamo dal cortile

Da dove?

Da dove?

Siamo dal cortile

Da dove?

Quindi!

Siamo dal cortile

Da dove?

Da dove?

Siamo dal cortile

Da dove?

Da dove?

Siamo dal cortile

Da dove?

Da dove?

Siamo dal cortile

Da dove?

Quindi!

Siamo dal cortile

Siamo dal cortile

Uno, nove, otto, quattro, come la mia vita ha avuto un impatto su di me

Sono nato a Pruszków, brucia una candela per la mia salute

Non ho pattinato, non ho fatto graffiti

Ma nella tua città ho già raggiunto i primi dieci

Il dealer aveva una reputazione e non volava con un cazzo sa cosa

Oggi volano con il mefedrone e cazzo chissà chissà

Gli MC avevano le palle, non una trapstar

La maggior parte di loro oggi sono puttane per una sculacciata

Uno per tutti è un fottuto mito zoppo

Oggi stanno dietro a chi fa gli incassi più grandi

C'era una volta un uomo litigava, i poser venivano sterminati

Per le strade, i primi pugni sono caduti dalla bocca dei gangster

Non c'era LGBT, ma onestamente fanculo

Sei entrato in tolleranza, ma solo con l'alcol

Il ragazzo in fondo aveva il traguardo, stava inseguendo avidamente la merce

E non c'era nessuno bloccato su uno di loro, ah

Da dove?

Da dove?

Siamo dal cortile

Da dove?

Da dove?

Siamo dal cortile

Da dove?

Da dove?

Siamo dal cortile

Da dove?

Quindi!

Siamo dal cortile

Da dove?

Da dove?

Siamo dal cortile

Da dove?

Da dove?

Siamo dal cortile

Da dove?

Da dove?

Siamo dal cortile

Da dove?

Quindi!

Siamo dal cortile

Vecchio blocco, dependance, sono seduto sul muro

Il quartiere sta riposando, fottendo con l'erba del cortile

La strada ha imparato ad affrettarsi, ma a prenderla con calma

La vera amicizia è un misto di fede e rispetto

La vita cambia i gusti qui, menu completo di antipasti

Lacrime salate, dolci bugie, amara verità

Persone nella mia squadra, siamo rimasti in giro per molto tempo

E in caso di fottuti tigli li tirerò sempre fuori dalla palude

Oltre 2 milioni di testi

Canzoni in diverse lingue

Traduzioni

Traduzioni di alta qualità in tutte le lingue

Ricerca rapida

Trova i testi che ti servono in pochi secondi