Czarne Słońce - Chada

Czarne Słońce - Chada

Год
2015
Язык
`Polacco`
Длительность
274170

Di seguito il testo della canzone Czarne Słońce , artista - Chada con traduzione

Testo " Czarne Słońce "

Testo originale con traduzione

Czarne Słońce

Chada

Jeśli masz kłopot z odnalezieniem drogi

Nie patrz już na znaki, wsłuchaj się w przestrogi

Ten świat wrogi niejeden umysł zniszczył

Jak szuja przechytrzył i padasz przegrany

Twój los nie jest znany, boś helu konsumentem

Niebawem święto zmarłych będzie twoim świętem

Wielu ludzi z talentem przepadło i nie wróci

Choć ta wiadomość smuci, niech cuci ludzi w cugu

Ciągle skąpani w długu i w nieustannym strachu

Zaprzestań idioto ściągania z głównych gmachów

Ten towar przecież zniszczył już tysiące dzieciaków

Spójrz w przyszłość i zobacz co Cię czeka

Drżąca ręka człowieka i przerażone oczy

Nie jeden już na prostej, choć wcześniej z toru zboczył

Po kruchym lodzie kroczył, lecz teraz znów na brzegu

Przecież nie startujesz po to, by nie ukończyć biegu

Ja ukończę, zawsze dumny z tego co posiadam

Z życiem się zmagam i o litość nie błagam

Szczerości się domagam, bo sam też jestem szczery

Skąpani w czarnym słońcu pokonamy bariery

Czarne słońce unoszące się nad nami

Nad domami naszych rodzin z zasadami

Ciągle do przodu, a z tyłu gdzieś przegrani

Ja idę w parze z marzeniami

Kiedyś nie wiedziałem, ale teraz się z tym zgodzę

Wiem, że pieniądz wróży pasmo niepowodzeń

Też po tej ziemi chodzę i zwodzę czarne myśli

Wokół same wałki, każdy każdego czyści

Schwytani przez zawiści sieci

A w psychice jak zarobić wbrew logice i rozsądku

Jak wyznaczyć sobie drogę do majątku

Przecież pieniądz to myśl każdego wątku teraz

Nie zadajesz tego, też myslisz o tym nie raz

I zbierasz plusy i minusy w sercach bliskich

Szacunek dla was wszystkich za to, że tu jestem

Dla ludzi z gestem za to, że pomogli

Byli i nie zwątpili w ciężkich chwilach

Gdy los się nie przychylał i szalały burze

Takim ja wy zawsze słowem służę

Czarne słońce unoszące się nad nami

Nad domami naszych rodzin z zasadami

Ciągle do przodu, a z tyłu gdzieś przegrani

Ja idę w parze z marzeniami

Moi przyjaciele w zachodnich samochodach

Obwieszeni w licie, wciąz tępią złego wroga

Lecz, gdzie była ręka Boga, kiedy problem sie pojawił

Szaleniec z bronią w ręku nie wachał się i zabił

Długo nie zabawił, bo sam skończył marnie

Gie Er O Cha Ó W brzmi nieobliczalnie

Czasem w skutkach fatalnie, bo los nas nie oszczędza

I spędza sen z powiek i sen z powiek spędza

Znów bezlitosna walka, gdy w progu stanie nędza

Każdy to stwierdza i poświęca sie codzień

Każdy przechodzień chce godzień być szacunku

Chce być niezależny, wiec zmierza w tym kierunku

Skurwysynu — też bądź pewien swoich czynów

I ucz swoich synów, że wtedy w oczach tracą

Gdy sprzedają swą dupę tam, gdzie więcej zapłacą

Ja szczycę się swą pracą i szczycić się nią będę

Trzeźwo patrzę w przyszłość, choć czasy są bezwzględne

Tak jak te czasem dobrze, a czasem ciepło grzędne?

I wciąż przez drogi kręte i przez tysiące zdarzeń

A towarzyszem naszym zmęczone wokół twarze

Rajd do spełnienia marzeń i życiowych zachcianek

Lecz czy łaskawy los otworzy szczęścia bramę

Idąc w nieznane, z czasem sie dowciecie

Po której stanąć stronie, by żyć w realnym świecie

Czarne słońce unoszące się nad nami

Nad domami naszych rodzin z zasadami

Ciągle do przodu, a z tyłu gdzieś przegrani

Ja idę w parze z marzeniami

Oltre 2 milioni di testi

Canzoni in diverse lingue

Traduzioni

Traduzioni di alta qualità in tutte le lingue

Ricerca rapida

Trova i testi che ti servono in pochi secondi