Surferzy - Xxanaxx

Przeglądając się w tych czarnych lustrach

Opuszczają swój piaszczysty brzeg

Wyciągają w górę spięte usta

Jakby chcieli zahamować śmiech

Ogarnięci bezradnością jutra

Wypatrują idealnych fal

Lecz jedynie piętrzy się ta pustka

Którą tłumi bezimienny szal

Pragnę cię uchwycić

Znaleźć naszą przystań

Tylko na playlistach (ej, ej)

Widzę próbę wspólnych wyznań

Patrzę na ten portret

Boję się dotykać (ej, ej)

Zwykle to, co jest prawdziwe

Szybko znika

Wiecznie pod pozorem nierealnych przygód

Czekają na swój moment

Surferzy znad Bałtyku

Stajemy się końcem

Niedościgłym wątkiem

Przywołuję czasy

Gdy byliśmy swym początkiem

Przejedźmy się nocnym

Żeby nas nie dostrzegł

Ten nieznośny bełkot

Naszych nierealnych potrzeb

Po godzinach pławiąc się w bogactwach

W swoich małych domkach LCV

Przeżywają chwile na obrazkach

Oczekując na kolejny świt

Zatopieni w swych codziennych smutkach

W tafli wody zawieszają wzrok

Zasypiają w dryfujących łódkach

Zanim zbudzi ich potężny sztorm

Wiecznie pod pozorem nierealnych przygód

Czekają na swój moment

Surferzy znad Bałtyku

Guardandomi in quegli specchi neri

Lasciano la loro spiaggia sabbiosa

Tengono le labbra serrate

Come se volessero trattenere una risata

Sopraffatto dall'impotenza di domani

Cercano le onde perfette

Ma solo questo vuoto si accumula

Che è soppresso dalla sciarpa senza nome

Voglio catturarti

Trova il nostro rifugio

Solo nelle playlist (eh, eh)

Vedo un tentativo di denominazioni comuni

Sto guardando questo ritratto

Ho paura di toccare (ehi, ehi)

Di solito ciò che è reale

Scompare rapidamente

Eternamente sotto le spoglie di avventure irreali

Stanno aspettando il loro momento

Surfisti del Mar Baltico

Diventiamo la fine

Un filo irraggiungibile

Ricordo i tempi

Quando eravamo all'inizio

Facciamo un giro notturno

In modo che non ci veda

Quell'insopportabile sciocchezza

I nostri bisogni irreali

Dopo ore a crogiolarsi nelle ricchezze

Nelle loro casette, LCV

Rivivi i momenti nelle immagini

Aspettando la prossima alba

Immersi nei loro dolori quotidiani

Sospendono la vista sulla superficie dell'acqua

Si addormentano su barche alla deriva

Prima che una potente tempesta li svegli

Eternamente sotto le spoglie di avventure irreali

Stanno aspettando il loro momento

Surfisti del Mar Baltico