Spacer W Bokserskich Rekawicach - Myslovitz

Mówisz mi, że jesteś zły

Nie strasz mnie, nie wierzę Ci

Chcesz dziś sam daleko iść

W Tobie też i anioł śpi

Zapisz myśli na patykach i

I potem wszystkie spal!

To Twój czas

I nie uwierzysz jak

Ważny jest dla

Dla niego i mnie

To nie przypadek, wiem

Że jesteś tutaj, więc

Nie zmarnuj nic

Z tego co masz, z tego co masz

Musisz też

Wymagać gdy

Nawet nie wymaga nikt

Handlarz złudzeń czai się

By znów oszukać Cię

To Twój czas

I nie uwierzysz jak

Ważny jest dla

Dla niego i mnie

Dla niego i mnie

I tylko to co masz

I Tylko co się śni

A teraz siądź bo wiesz już jak

Ze swoim życiem porozmawiać

Po cichu, pomału, najpiękniej…

Dimmi che sei arrabbiato

Non spaventarmi, non ti credo

Vuoi andare lontano da solo oggi

Anche in te dorme l'angelo

Scrivi i tuoi pensieri su bastoncini e

E poi bruciali tutti!

È il tuo momento

E non crederai come

È importante per

Per lui e per me

Non è un caso, lo so

Che tu sia qui così

Non sprecare niente

Da quello che hai, da quello che hai

Devi anche tu

Richiesto quando

Nessuno richiede nemmeno

Il commerciante di illusioni è in agguato

Per ingannarti di nuovo

È il tuo momento

E non crederai come

È importante per

Per lui e per me

Per lui e per me

E solo quello che hai

E proprio quello che sogni

Ora siediti perché sai già come fare

Per parlare con la tua vita

In silenzio, lentamente, magnificamente...