Errata - Bazant

Takie jest życie, różne słowa śpiewam

Jakieś puste teksty o ptaszkach i drzewach

Może czasem coś poważniejszego

Mam tu kawałek tekstu nie zaśpiewanego

Lubię, kiedy w moim łóżku śpisz

Siadam obok i wchodzę w twe sny

Maluję tam łąkę i kwiaty piękne

Obejmuję ramieniem gdy się przelękniesz

Ref:

Więc teraz śpij spokojnie

Będę tu czuwał aż po świt

Kochanie śpij spokojnie

A ja do snu zagram ci

Śpiewam w kółko jak to złe są kobiety

Ale to o tych innych, choć nie wiem niestety

Czy czasem ci nie przyszło do głowy coś głupiego

Ciebie kocham, innym nic do tego

Ref:

Więc teraz śpij spokojnie

Będę tu czuwał aż po świt

Kochanie śpij spokojnie

A ja do snu zagram ci

Tale è la vita, parole diverse che canto

Alcuni testi vuoti su uccelli e alberi

Forse qualcosa di più serio

Ho qui un pezzo di testo sconosciuto

Mi piace quando dormi nel mio letto

Mi siedo accanto a te ed entro nei tuoi sogni

Dipingo un prato e bellissimi fiori lì

Ti abbraccio quando ti spaventi

rif:

Quindi ora dormi profondamente

Veglierò qui fino all'alba

Tesoro, dormi tranquillo

E ti farò addormentare

Canto ancora e ancora quanto sono cattive le donne

Ma riguarda gli altri, anche se purtroppo non lo so

Hai mai pensato a qualcosa di stupido?

Ti amo, nient'altro

rif:

Quindi ora dormi profondamente

Veglierò qui fino all'alba

Tesoro, dormi tranquillo

E ti farò addormentare