Modlitwa o pszczoły - Marcelina

Świat dalej kręci się

Wokół słońca

I dla mnie dobry jest

Ziemia jest żyzna wciąż

I spokojna

A ja nie boję się

Latem zapuszcza

Warkocze

Zielone piękne

Wypuszcza liście

Wciąż młode

W niebieski eter

Słońce mnie gładzi

Na twarzy miraże

Żółte

Ogniska palą się w nocy

Świat dalej kręci się

Wokół słońca

I dla mnie dobry jest

Ziemia jest żyzna wciąż

I spokojna

A ja nie boję się

Niepodrapane

Są ściany

A dom tam gdzie my

Ludzie jak kwiaty

Zebrane

W tęczowy bukiet

Pszczoły błyszczące

Jak diament

Na każdym pączku

One nie znikną

Nie zgasną

Świat dalej kręci się

Wokół słońca

I dla mnie dobry jest

Ziemia jest żyzna wciąż

I spokojna

A ja nie boję się

Il mondo continua a girare

Intorno al sole

E lui è buono con me

La terra è ancora fertile

E calmo

E non ho paura

In estate si lascia andare

Trecce

Verde bello

Mette foglie

Ancora giovane

Nell'etere blu

Il sole mi accarezza

Miraggi sul viso

Giallo

I falò bruciano di notte

Il mondo continua a girare

Intorno al sole

E lui è buono con me

La terra è ancora fertile

E calmo

E non ho paura

Non graffiato

Ci sono muri

E casa dove siamo

Alla gente piacciono i fiori

raccolto

In un bouquet arcobaleno

Api lucide

Come un diamante

Su ogni gemma

Non scompariranno

Non usciranno

Il mondo continua a girare

Intorno al sole

E lui è buono con me

La terra è ancora fertile

E calmo

E non ho paura