A Choćby Z Gwinta - Maryla Rodowicz
С переводом

A Choćby Z Gwinta - Maryla Rodowicz

  • Альбом: Życie Ładna Rzecz

  • Anno di rilascio: 2001
  • Lingua: Polacco
  • Durata: 4:37

Di seguito il testo della canzone A Choćby Z Gwinta , artista - Maryla Rodowicz con traduzione

Testo " A Choćby Z Gwinta "

Testo originale con traduzione

A Choćby Z Gwinta

Maryla Rodowicz

Оригинальный текст

Kolejną noc, jak stary pies

W obroży z pordzewiałych gwiazd

Jeszcze się łasi, skamle, rwie

Lecz dzisiaj nie dopadnie nas

— Na dzisiaj pas

Już się nie wgryzie, nie te dziąsła

Nie będzie drapać, jęczeć, kąsać

Choćby szarpała aż do świtu

Nie wyrwie z gardeł tamtych krzyków

— Już po capstrzyku

Może nie trzeba było tak

Szaleńczo w górę, w górę grzać

I zgarniać, chwytać, łapać, brać

Bo zaraz amen, klezmer grać

Może nie trzeba było tak

Lecz po kropelce, po maluchu

Sączyć to życie, a nie chlać

— Gdziekolwiek, z gwinta

Musimy przeżyć to, przetrzymać

Choćby perliło się spod rzęs

By jeszcze z tego życia wyrwać

Soczysty, krwisty kęs

Przysięgam, miesiąc, góra dwa

Najdalej tuż po świętach

Ja będę z tobą, niech to szlag

Znów będę - wniebowzięta!

Może nie trzeba było tak

Szaleńczo w górę, w górę grzać

I zgarniać, chwytać, łapać, brać

Bo zaraz amen, klezmer grać

Może nie trzeba było tak

Lecz po kropelce, po maluchu

Sączyć to życie, a nie chlać

— Gdziekolwiek, z gwinta

I znowu odpalimy ostro

Choćby to pożreć miało nas

Choćby groziło stosem, chłostą

Zagramy jeszcze raz!

I z lodem na parzących skroniach

Do bólu szarpiąc każdą strunę

Zdążymy, choćby biły gromy

Zaliczyć każdą chmurę

A może trzeba właśnie tak

Szaleńczo w górę, w górę grzać

I zgarniać, chwytać, łapać, brać

Bo zaraz amen, klezmer grać

A może trzeba właśnie tak

I nie po kropli, po maluchu

Sączyć, lecz chlać to życie, chlać

— A choćby z gwinta!

Перевод песни

Un'altra notte, come un vecchio cane

In un collare di stelle arrugginite

Adula ancora, piagnucola, piange

Ma non ci prenderà oggi

- Una cintura per oggi

Non morderà più, non quelle gengive

Non si graffierà, non gemerà, non morderà

Anche se sussultava fino all'alba

Non strapperà quelle urla dalla sua gola

- È già finito

Forse non era necessario così

Impazzire, riscaldarsi

E raccoglilo, prendilo, prendilo, prendilo

Perché ora amen, gioca a klezmer

Forse non era necessario così

Ma da una goccia, da un bambino

Prosciuga questa vita, non divorala

- Ovunque, con un gwent

Dobbiamo viverlo, dobbiamo sopportarlo

Anche le perle da sotto le ciglia

Per uscire ancora da questa vita

Un morso succoso e sanguinante

Lo giuro, un mese o due

Subito dopo Natale, al massimo

Sarò con te, maledizione

Sarò di nuovo - felice!

Forse non era necessario così

Impazzire, riscaldarsi

E raccoglilo, prendilo, prendilo, prendilo

Perché ora amen, gioca a klezmer

Forse non era necessario così

Ma da una goccia, da un bambino

Prosciuga questa vita, non divorala

- Ovunque, con un gwent

E accendiamo di nuovo forte

Anche se dovesse mangiarci

Anche se minacciava un palo o una fustigazione

Giocheremo di nuovo!

E con il ghiaccio sulle tempie bollenti

Scuotendo dolorosamente ogni corda

Ce la faremo, anche se ci sono tuoni

Passa ogni nuvola

O forse è proprio così

Impazzire, riscaldarsi

E raccoglilo, prendilo, prendilo, prendilo

Perché ora amen, gioca a klezmer

O forse è proprio così

E non una goccia, un bambino

Da sorseggiare, ma da bere questa vita, da bere

- E anche con un gwent!

Oltre 2 milioni di testi

Canzoni in diverse lingue

Traduzioni

Traduzioni di alta qualità in tutte le lingue

Ricerca rapida

Trova i testi che ti servono in pochi secondi