Daję Rap Muzykę - PIH

Kładę chuja na rock, kładę chuja na pop

Kładę chuja na klasykę, daję rap muzykę

Muzykę rap, rap, który jest wyku

Ode mnie dla was, daj im to PiHu

Szesnasta dwadzieścia pięć, piątek ze szpitalnej sali

Słychać dziecka pierwszy krzyk, przychodzi bez intencji złych

Sześć noworodków, tego dnia jeden z nich

Po dziesięciu latach ksywa PiH

Teraz trochę później po narodzinach, o dwie i pół dekady

Ze świata kombinacji i zdrady

Nie przynoszę ci raju w cenie kasety czy płyty

Daje ci trochę haju, grudę dobrej rap muzyki

Rozbij to ze mną, słowa rozsyp na beaty

Wciągnij to ze mną a ja zwinę twój banknot

Żaden podstęp, serio kopsnę, wiesz tak los chce

Czarno na białym, każde słowo moim posłem

Takich okazji się nie odpula

Moich ziomków notoryczny rytuał

Nie zmulam, weź oddech, zmroź i przełyk bez nerwów

Z zasady jest dobrze kop, liryczny Redbull

Kładę chuja na rock, kładę chuja na pop

Kładę chuja na klasykę, daję rap muzykę

Muzykę rap, rap, który jest wyku

Ode mnie dla was, daj im to PiHu

Kładę chuja na rock, kładę chuja na pop

Kładę chuja na klasykę, daję rap muzykę

Muzykę rap, rap, który jest wyku

Ode mnie dla was, daj im to PiHu

Mówi się o chłopaczynach, którzy rap przynoszą

Słyszy się o tych hotelach, które nigdy już ich nie zaproszą

Przygląda się tym losom to dobry sequel

Jutro będzie ich, a pop gwiazdy będą piły dyktę

Czujesz jak nawijam, tak oddycha miasto

Dla łysych głów a nie zaświerzbionym pederastom

Dla chłopaczyn, znaczy dla miastowych

Tu nigdzie indziej mamy stały popyt

Bloki jak krajobraz tropikalny

Mają teraz dla pismaków potencjał medialny

Sprzedają rap hurtem, rap w detalu

Szukają dzieciaka z blokowiska w każdym calu

Chcą skandalu na publiczny użytek

Rytmu i szeptu, krwi zmieszanej z beatem

Pihem nie manipuluj, inaczej ułóż swoją przyszłość

Tylko słabi nie mówią co o was myślą

Kładę chuja na rock, kładę chuja na pop

Kładę chuja na klasykę, daję rap muzykę

Muzykę rap, rap, który jest wyku

Ode mnie dla was, daj im to PiHu

Kładę chuja na rock, kładę chuja na pop

Kładę chuja na klasykę, daję rap muzykę

Metto il mio cazzo sul rock, metto il mio cazzo sul pop

Metto il cazzo sui classici, do musica rap

Musica rap, rap fatto

Da me a te, dagli a loro PiHu

Quattordici e venticinque, venerdì dalla stanza d'ospedale

Puoi sentire il primo pianto del bambino, arriva senza cattive intenzioni

Sei neonati, uno di loro quel giorno

Dopo dieci anni, il soprannome PiH

Ora un po' più tardi dopo la nascita, di due decenni e mezzo

Dal mondo della combinazione e del tradimento

Non ti porto il paradiso per il prezzo di un nastro o di un disco

Ti dà un po' di euforia, un grumo di buona musica rap

Rompilo con me, trasforma le parole in battiti

Sniffalo con me e ti arrotolo il conto

Nessun trucco, sul serio, prenderò a calci, sai, è quello che vuole il destino

Bianco e nero, ogni parola è il mio inviato

Opportunità come questa non si lasciano sfuggire

Il famigerato rituale dei miei amici

Non sono fangoso, fai un respiro, congela e deglutisci senza nervi

Di regola, è un buon calcio, lirico Redbull

Metto il mio cazzo sul rock, metto il mio cazzo sul pop

Metto il cazzo sui classici, do musica rap

Musica rap, rap fatto

Da me a te, dagli a loro PiHu

Metto il mio cazzo sul rock, metto il mio cazzo sul pop

Metto il cazzo sui classici, do musica rap

Musica rap, rap fatto

Da me a te, dagli a loro PiHu

Si parla di ragazzi che portano il rap

Senti di quegli hotel che non li inviteranno mai più

Guarda questi destini è un buon sequel

Domani ci saranno loro e le pop star berranno compensato

Mi senti parlare, è così che respira la città

Per teste calve, non pederasti pruriginosi

Per ragazzi intendo i ragazzi di città

Qui da nessun'altra parte abbiamo una domanda costante

Blocchi come un paesaggio tropicale

Ora hanno un potenziale mediatico per gli scrittori

Vendono rap all'ingrosso, rap al dettaglio

Stanno cercando un ragazzo da un condominio in ogni centimetro

Vogliono uno scandalo per uso pubblico

Ritmo e sussurro, sangue misto a ritmo

Non manipolare Pihem, altrimenti organizza il tuo futuro

Solo i deboli non dicono cosa pensano di te

Metto il mio cazzo sul rock, metto il mio cazzo sul pop

Metto il cazzo sui classici, do musica rap

Musica rap, rap fatto

Da me a te, dagli a loro PiHu

Metto il mio cazzo sul rock, metto il mio cazzo sul pop

Metto il cazzo sui classici, do musica rap