Świadek mimo woli - PIH

W twoim domu jest morderca

Pod łóżkiem leżysz chcesz uciszyć bicie serca

Do pokojowej temperatury cię ostudzę

Dowód rzeczowy trzymam w dłoni uprzedzam bez złudzeń

Kwiaty zła zmieniły rap grę efekt motyla

Cesarz punchlinów morderstwo recydywa

Brutalna leksyka Radio Killa terror

Dla pedalstwa śmiertelne stężenie hetero

Wiem że chciałbyś stać obok mnie wtedy na dachu

Drugą dekadę depczę granicę dobrego smaku

Na czarnej mszy ten syf dziś jest przebojem

Gwóźdź programu wbiję młotkiem w twoją głowę

To wypłynie na powierzchnię w końcu znajdą twego trupa

Do kamienia cię przywiążę strunami katguta

Wiesz już o czym marzy każdy chłopaczyna z bloku

Zostanie po tobie garść prochu, nie trzymasz moczu

Twoje oczy oczy świadka mimo woli

Stalówka pióra skórę tnie bez kontroli

Potok krwi zalewa biały papier

Zakneblowany zgięty w pół leżysz na pace

Twoje oczy oczy świadka mimo woli

W dłoniach różańce cała rodzina się modli

Ja znowu z psami szuka cię na mapie

Jutro padlinę znajdą pod lasem

C'è un assassino in casa tua

Ti sdrai sotto il letto, vuoi far tacere il battito del tuo cuore

Ti farò raffreddare a temperatura ambiente

Tengo in mano le prove, ti avverto senza illusioni

I fiori del male hanno cambiato il gioco rap dell'effetto farfalla

Recidiva dell'omicidio dell'Imperatore Punchlin

Lessico brutale del terrore di Radio Killa

Per froci letale concentrazione etero

So che allora vorresti stare accanto a me sul tetto

Per la seconda decade, calpesto il confine del buon gusto

Alla messa nera, questa merda è un successo oggi

Ti martellerò il chiodo del programma nella tua testa con un martello

Galleggerà in superficie, alla fine troveranno il tuo cadavere

Ti legherò alla pietra con fili di budello

Sai già cosa sogna ogni ragazzo del quartiere

Rimarrai con un pugno di polvere, non sei incontinente

I tuoi occhi gli occhi del testimone involontariamente

Il pennino della penna taglia la pelle in modo incontrollabile

Un fiume di sangue inonda la carta bianca

Imbavagliato e piegato a metà, giaci sulla cazzuola

I tuoi occhi gli occhi del testimone involontariamente

Tutta la famiglia sta pregando con i rosari in mano

Io di nuovo con i cani che ti cercano sulla mappa

Domani troveranno la carcassa sotto la foresta