Numer na życzenie - Sobota
С переводом

Numer na życzenie - Sobota

  • Альбом: Gorączka sobotniej nocy

  • Год: 2010
  • Язык: Polacco
  • Длительность: 3:48

Di seguito il testo della canzone Numer na życzenie , artista - Sobota con traduzione

Testo " Numer na życzenie "

Testo originale con traduzione

Numer na życzenie

Sobota

Оригинальный текст

Dwie szmule on i ja, jacuzzi, sauna na zmianę

Tak wtedy witałem ziomuś, każdy poranek

I mówię tobie brat, mieliśmy wtedy wychlane

Dobrze schrupane ziomuś, i wyjarane

Zamówień pełen blat bez strat, pełno w karmanie

Znowu i znowu ziomuś, becalowane

Chojnego było stać, na wszystko prawie

Było ciekawie ziomuś, sen na jawie

Nic się nie klei i nic nie fafa

Nie ma co pierdolić, nie będę udawać

Szczecin nie pamiętam który rok

Noc witał dzień świt witał zmrok

Kwadrat że szok, sauna, siłownia

Basen, jacuzzi pozycja godna

Ona ona, o on i ja, życie ponad stan i gloria!

Euforia, na ryjach!

Od rana banan, endorfina!

Czysta poezja, victoria!

Bezmózgi bezwład, to nie ja!

Mógłbym powiedzieć i mógłbym skłamać

Ale tam byłem, dzień w dzień co do grama

Jak przez sen, ale wiem nie zapomnę

Chojny powiedział, napisz piosenkę o mnie!

(co?)

Wtedy nie kumałem, że to dobry numer

Niestety brechtałem, dziś to rozumiem

Wtedy to po prostu był bananowy dureń

Dziś to przestroga dla synów i córek

Więc jak naprawdę było z nim, Mama dała kartę, a Tata dał pin

Zawód syn, ciężka tyra, szczególnie gdy, ginie rodzina

I musisz ty to wszystko utrzymać

I dobry był w tym, twardo się trzymał

Aż chyba ta opcja mu się znudziła, coraz mniej tyrał, coraz więcej przeginał

Szybciej leciał, mocniej tańczył

Nic się nie pierdolił, hajsu nie niańczył

Czego ile by nie było to nie wystarczy

Mówię Ci niezły cyrk, przepiękny walczyk

I tak dochodzimy do sprawy sedna

Nie było piosenki, będzie jednak

To pewniak, mur beton, chyba każdy już wie to

Mamy w końcu zwrotę trzecią

Nie puszczajcie tego dzieciom

Nie skumają i polecą, na małe, co nieco

I wiesz co po co to komu

Rozmienić swój świat, jak ten ziomuś

Haaaa, chyba nikomu, tak!

Boże dopomóż!

Bo nie ma się z czego śmiać

Są egzaminy które ciężko zdać

Ałć, jemu się trafił

Zbyt długo za mocno się bawił

Kitrał po domu grude

Potem, odnajdywał ją cudem

A gdy już kimała ukochana

On zapierdalał do kibla na bociana

Zawisał do rana, nasłuchiwał kroków

Zasiadła sama, miał spokój, aż pewnego roku

Wjechał komornik zabrał samochód, meble, basen, jacuzzi

Skończył się dochód, świat się zburzył

Znikła też zdaje się miłość

Wszystko źle, się skończyło

Został sam ze sobą, i było to trudne ponoć

A już tak na koniec dzieciaku

Komuś się chwalił, że tyra na zmywaku

Перевод песни

Lui ed io, una vasca idromassaggio per due persone, una sauna tanto per cambiare

È così che salutavo il mio amico, ogni mattina

E ti sto dicendo, fratello, allora siamo stati risucchiati

Amico ben sgranocchiato ed esausto

Ordina il piano del tavolo completo senza perdite, pieno di alimentazione

Ancora e ancora, amico, firmato

Poteva permettersi quasi tutto

È stato interessante amico, un sogno ad occhi aperti

Niente si attacca e niente va storto

Va bene, non farò finta

Non ricordo in quale anno a Stettino

La notte salutava il giorno, l'alba salutava il tramonto

Piazza che shock, sauna, palestra

Piscina, posizione jacuzzi decente

Lei lei, oh lui e me, la vita oltre lo stato e la gloria!

Euforia, nel muso!

Banana, endorfine dal mattino!

Poesia pura, Vittoria!

Insensato, inerzia, non sono io!

Potrei dire e potrei mentire

Ma ero lì, giorno dopo giorno, al grammo

Come in un sogno, ma so che non dimenticherò

Chojny ha detto, scrivi una canzone su di me!

(Che cosa?)

All'epoca non mi rendevo conto che fosse un buon numero

Purtroppo l'ho rotto, oggi lo capisco

Allora era solo un pazzo di banana

Oggi è un monito a figli e figlie

Allora, com'era davvero con lui, mamma ha dato il biglietto e papà ha dato la spilla

Professione figlio, stanco, soprattutto quando la famiglia muore

E devi tenerlo tutto

Ed era bravo, era fermo

Fino a quando non si è stancato di questa opzione, ha lottato sempre meno, sempre più sovraccaricato

Volava più veloce, ballava più forte

Non ha scopato niente, non ha fatto da babysitter

Comunque, non sarebbe abbastanza

Te lo dico io, un bel circo, una bella lotta

E così veniamo al punto

Non c'era una canzone, ci sarà

È una cosa certa, un muro di cemento, probabilmente lo sanno già tutti

Finalmente abbiamo un terzo turno

Non lasciare questo sui bambini

Non ci riescono e voleranno, per qualcosa

E sai per cosa chi ne ha bisogno

Cambia il tuo mondo come quell'amico

Haaaa, immagino nessuno, sì!

Dio aiutami!

Perché non c'è niente da ridere

Ci sono esami difficili da superare

Ałć, ha capito

Aveva giocato troppo a lungo

Si stava stropicciando la casa in modo ruvido

Più tardi, la trovò miracolosamente

E quando ha una persona amata

Stava scopando nel bagno di una cicogna

Rimase appeso fino al mattino, ascoltò i passi

Si sedette da sola, lui ebbe pace fino a un anno

L'ufficiale giudiziario si fermò e prese l'auto, i mobili, la piscina e la jacuzzi

Il reddito si è esaurito, il mondo è crollato

Anche l'amore sembra essere scomparso

Tutto è sbagliato, è finita

Rimase solo con se stesso e si diceva che fosse difficile

E infine, ragazzo

Qualcuno si vantava che la lavastoviglie fosse stancante

Oltre 2 milioni di testi

Canzoni in diverse lingue

Traduzioni

Traduzioni di alta qualità in tutte le lingue

Ricerca rapida

Trova i testi che ti servono in pochi secondi