Zostań - Eldo

Bezsenne noce — normalna rzecz dla milionów

Bo cierpisz za milion, czujesz za miliard i nie chcesz wyjść z domu

Ręka, żyletka, jej zimna stal, delikatne ścięgna, cieńsze niż bletka

Zrozum, nie wolno Ci tego zrobić, diabeł tylko czeka

Dłoń, jej brzuch, nowe życie — bicie dwóch serc

I nawet jeśli się boisz to gwarant, że Twoje nigdy nie będzie już puste

Kolor burgundu;

jej usta — wpijam się mocno, całuję zachłannie

Bo wszystko przy niej jest tak banalne, chwilo trwaj!

I nie ma już jutra

Bez sensu świat zamknięty w klatce z betonu

Od iskry do zapłonu jest blisko

Rozum rozkłada elementu atomu

Rezygnacja, apatia, kubki, szklanki, pigułki na tony

Agresja, frustracja, brudne dusze, chore domy

Jej duma, Twoja praca, jego pragnienie — jej imponować

Idziecie razem w kontrze do świata

Wiesz, że mówisz nie tylko do Boga

Jej praca, Twój podziw, jedna narracja, chociaż dwa Logos

Do końca świata za rękę, chwilo trwaj, niech czas gdzieś leci obok

Bezrozumni ludzie, otacza nas cyrk pajaców

Ciężka praca w znoju i trudzie

Żeby zanieść kaganek światu

Nowe prądy, pomysły.

Pamiętaj, nie wolno być wstecznym

Niechaj gwiazda wolności błyszczy, sztandar postępu wysoko nieśmy

Jej myśli, moja ciekawość, poznać jej fascynacje

Wiedzieć, co sprawia jej radość;

tylko co ważne, wiedzieć, że coś na zawsze

Tylko tak można przegrać, jeśli wpuścisz do duszy niepokój

Pamiętaj, miłość jest najważniejsza

Nie ma po co zaglądać do mroku

Notti insonni - una cosa normale per milioni di persone

Perché soffri per un milione, ne senti un miliardo e non vuoi uscire di casa

Una mano, una lama di rasoio, il suo freddo acciaio, tendini delicati più sottili di una tavoletta

Capisci, non devi farlo, il diavolo sta solo aspettando

Mano, pancia, nuova vita - battendo due cuori

E anche se hai paura, ti garantisce che il tuo non sarà mai più vuoto

Colore bordeaux;

le sue labbra - mi infilo forte, bacio avidamente

Perché è tutto così banale con lei, prenditi un momento!

E non c'è domani

Un mondo senza senso chiuso in una gabbia di cemento

La scintilla per l'accensione è vicina

La ragione scompone l'elemento dell'atomo

Rassegna, apatia, tazze, bicchieri, pillole per tonnellate

Aggressività, frustrazione, anime sporche, case malate

Il suo orgoglio, il tuo lavoro, il suo desiderio - di impressionarla

Andate insieme in opposizione al mondo

Sai che stai parlando non solo con Dio

Il suo lavoro, la tua ammirazione, una narrazione, almeno due Logos

Fino alla fine del mondo per mano, tieni duro per un po', lascia che il tempo passi da qualche parte

Gente senza cervello, siamo circondati da un circo di clown

Duro lavoro con fatica e fatica

Per portare la torcia nel mondo

Nuove correnti, idee.

Ricorda, non devi essere indietro

Risplenda la stella della libertà, portiamo alta la bandiera del progresso

I suoi pensieri, la mia curiosità, imparano a conoscere le sue fascinazioni

Sapere cosa la rende felice;

proprio ciò che è importante sapere che qualcosa è per sempre

Questo è l'unico modo per fallire se lasci entrare l'ansia nella tua anima

Ricorda, l'amore viene prima di tutto

Non ha senso guardare nel buio