Bieszczady - Jacek Kaczmarski

Co ty tam robisz jeszcze na Zachodzie

Czy cię tam forsa trzyma, czy układy

Przyjedź i mojej zawierz raz metodzie:

Ja — zawsze, gdy jest jakiś ruch w narodzie —

Wyjeżdżam w Bieszczady:

Mówią, że Polska o głodzie i chłodzie —

No cóż, na głód i chłód nie znajdziesz rady

Lecz po co tłuszcz ma spływać nam po brodzie

Gdy można żyć o owocach i wodzie

Jadąc w Bieszczady

Tam niespodzianki cię czekają co dzień

Gdy w połoniny wyruszasz na zwiady

A potem patrzysz o słońca zachodzie

Siadłszy na drzewa przewalonej kłodzie

Jak żyją Bieszczady

Przyjeżdżaj zaraz, jeśliś jest na chodzie

Rzuć politykę, panny i ballady

Tutaj jesienią - jak w rajskim ogrodzie

Oprócz istnienia — nic cię nie obchodzi

Przyjeżdżaj w Bieszczady

Cosa stai ancora facendo in Occidente

Ti tiene lì o fa affari

Vieni ad affidare una volta al mio metodo:

I - ogni volta che c'è un movimento nella nazione -

Sto andando sui monti Bieszczady:

Dicono che la Polonia sulla fame e il freddo -

Beh, non puoi far fronte alla fame e al freddo

Ma perché il grasso dovrebbe colarci lungo il mento?

Quando puoi vivere di frutta e acqua

Guida alle montagne Bieszczady

Lì, le sorprese ti aspettano ogni giorno

Quando si esplorano gli alpeggi

E poi guardi il sole tramontare

Si sedette sugli alberi del tronco caduto

Come vivono i Bieszczady

Entra subito, se sei ancora sveglio

Elimina politica, miss e ballate

Qui in autunno - come nel Giardino dell'Eden

Fatta eccezione per l'esistenza, non ti interessa

Vieni sui monti Bieszczady