Manewry - Jacek Kaczmarski, Zbigniew Łapiński
С переводом

Manewry - Jacek Kaczmarski, Zbigniew Łapiński

Год
2018
Язык
`Polacco`
Длительность
196960

Di seguito il testo della canzone Manewry , artista - Jacek Kaczmarski, Zbigniew Łapiński con traduzione

Testo " Manewry "

Testo originale con traduzione

Manewry

Jacek Kaczmarski, Zbigniew Łapiński

Оригинальный текст

Bez ruchu każą tkwić nam tu Jak długo — nie pamiętam już

Brak nam powietrza słów i snu

W gardłach — zaschniętej śliny kurz

Jak okiem sięgnąć w strony dwie

Okopów linie ciągną się

A my czekamy — mija czas

I do ataku wciąż nie posyłają nas!

Powiecie — śpieszyć się nie ma gdzie!

I to jest prawda — co tu kryć?

Lecz gdy w okopy nas się śle

To kiedyś atak musi być!

Jedna jest tylko droga stąd

Gdzie horyzonty wrogie się mglą

Inaczej zaś polowy sąd

A dać się swoim — to już gruby błąd!

Wszak to manewry tylko są

Na wzgórzach lornet błyszczą szkła

Wszystko jest strategiczną grą

W której brać udział muszę ja!

Kolega pyta raz po raz

Co będzie jeśli trafią nas

Odpowiedź jedna musi być:

Po prostu nie będziemy żyć!

Krzyk!

I ruszamy do ataku

Na odsłonięte stoki wzgórz

Wokół wybuchy czarnych krzaków

Dym!

Huk!

I nic nie widać już!

W głowie panicznie mi się trzepie

Jak w klatce ptak spłoszony — puls

Więc żyję!

Czy to naboje ślepe?

Czy może to ślepota kul?!

Wtem w miejscu zatrzymuję się

Gdzie jest przyjaciel, gdzie jest wróg?!

Nie widzę go!

On widzi mnie!

Strzał!

Ból!

I lecę z nóg!

Leżę - przy ziemi trzymam twarz

Swój własny oddech czuję z niej

Z dali co mój wchłonęła wrzask

Idą sanitariusze trzej…

Co chwila słyszę suchy strzał

Wstrzymuję przerażony dech

To tych co przeżyli boju szał

Dobija tamtych trzech!

Już są tuż tuż!

Zastygam i Podchodzą, nachylają się…

Widzę znajome twarze trzy

Strzał!

Dobili mnie.

— Zbudź się - Otwieram oczy — pole

Kolega — okop — flagi żerdź.

Zmrok.

Wciąż czekamy na swą kolej.

Żyjemy.

Śniąc śmierć.

Перевод песни

Ci fanno stare qui immobili Quanto tempo - non ricordo più

Ci manca l'aria delle parole e del sonno

Nelle gole della saliva secca, polvere

Due pagine a perdita d'occhio

Le linee delle trincee continuano

E stiamo aspettando: il tempo passa

E ancora non ci mandano ad attaccare!

Dirai: non c'è nessun posto dove affrettarsi!

E questa è la verità: cosa c'è da nascondere?

Ma quando siamo mandati in trincea

Deve essere un attacco a volte!

C'è solo un modo da qui

Dove gli orizzonti ostili si confondono

Altrimenti, un campo da campo

E darti al tuo: questo è un grosso errore!

Dopotutto, sono solo manovre

Gli occhiali brillano sulle colline del binocolo

Tutto è un gioco strategico

A cui devo partecipare!

Un collega chiede ancora e ancora

E se ci picchiassero

Una risposta deve essere:

Semplicemente non vivremo!

Grido!

E andiamo ad attaccare

Alle esposte pendici delle colline

Ci sono raffiche di cespugli neri tutt'intorno

Fumo!

Scoppio!

E non vedi più niente!

La mia testa trema in preda al panico

Come un uccello spaventato in una gabbia - un battito

Quindi sono vivo!

Sono cartucce vuote?

Potrebbe essere cecità da proiettile ?!

Poi mi fermo sul posto

Dov'è l'amico, dov'è il nemico?!

non riesco a vederlo!

Mi vede!

Portata!

Dolore!

E sto volando via!

Sto mentendo - tengo la faccia a terra

Sento il mio stesso respiro da lei

Da lontano ciò che il mio fu assorbito dall'urlo

Arrivano tre soccorsi...

Ogni tanto sento uno sparo secco

Trattengo il respiro terrorizzato

È per coloro che sono sopravvissuti alla frenesia della battaglia

Sta uccidendo quei tre!

Sono proprio dietro l'angolo!

Mi blocco e loro si avvicinano, chinandosi...

Vedo tre volti familiari

Portata!

Mi hanno ucciso.

- Sveglia - Apro gli occhi - il campo

Un collega - una trincea - pole flag.

Cala la notte.

Stiamo ancora aspettando il nostro turno.

Noi viviamo.

Sognare la morte.

Oltre 2 milioni di testi

Canzoni in diverse lingue

Traduzioni

Traduzioni di alta qualità in tutte le lingue

Ricerca rapida

Trova i testi che ti servono in pochi secondi